Czy bierzecie kredyt czy odkładacie pieniądze na piersi?
Opinie z grupy na Facebooku:
Wzięłam kredyt.
Uzbierałam już 5 tysięcy, jeszcze coś tam odłożę do końca roku i resztę dofinansuję kredytem.
Ja część odłożyłam, a reszta kredyt. Tyle, że ja robiłam dwie operacje w jednej narkozie.
Właśnie też myślę o kredycie i to będzie najlepsza decyzja bo z odkładaniem ciężko ?
Na pierwszą miałam odłożone, na drugą mąż odkłada.
Ja część chce odłożyć. Ile mi zabraknie wspomogę się pożyczką u brata ;)
Ja odłożyłam w 5 miesięcy ?
Szkoda, że nie można na raty wziąć ?
Ja odkładam.
Skorzystałam z oszczędności. Nie jestem fanką kredytów, no a na piersi tym bardziej bym nie wzięła, ale to tylko moje podejście ?☺
Ja brałam na raty. Na 4 lata nadpłacam 2 tysiące chyba, że spłacę szybciej to odsetki są mniejsze... rata po 350 zł.
Jeśli nie masz żadnych innych kredytów ani pożyczek i stabilną sytuacje finansowa to bierz, ale ja bym się nie zdecydowała na branie kredytu na cycki. Osobiście wyjechałam za granice i tu planuje uzbierać.
Ja nie brałam kredytu, po dwóch ciążach było to moje marzenie :)
Ja miałam wziąć ale tata nie chciał żebym w wieku 19 lat wkopała się w jakieś długi to on mi pożyczył i go spłacam.
Ja odkładam, nie chce brać kredytu.
Mam odłożone pieniądze, uważam że to najlepsza i ekonomiczna opcja. Kredyt trzeba spłacić z odsetkami niestety. Oczywiście to moje zdanie, nie wszyscy muszą się zgadzać.
Partner mi dał na operacje. Odłożył.
Ja zapłaciłam kredytówką z rozłożeniem salda na raty. Spłatę ustaliłam na rok więc biorąc pod uwagę wzrost cen, a RRSO ok 8% to wyszło mniej więcej na to samo a cycki już mam :)
Kredycik ♀
Ja odkładam cały czas i w przyszłym roku już zrobię jak tylko spadnę jeszcze 10 kg z wagi z przed ciąży.
Ja za gotówkę, akurat auto sprzedaliśmy wiec miałam od razu pełną kwotę ;)
Reklama